Uwaga!

Dodając się do obserwatorów tego bloga, oznajmiasz mi, że opowiadanie Ci się podoba, jeśli jest inaczej - nie dodawaj się.
Zauważyłam, że niektóre osoby reklamują się i dodają się do obserwatorów. Wtedy myślę, że oczekują tego samego.
Dodaję się do obserwatorów innych blogów tylko wtedy jeśli ten blog MI się spodoba.

Jeśli ktoś myślał inaczej, to przepraszam, że zamieściłam tą wiadomość tak późno.

sobota, 13 października 2012

Rozdział XIII

Gabriel uśmiechną się do Katheriny tak, że przeszły ją dreszcze. Nie spuszczała z niego oka, ani na moment. Michaela była wniebowzięta - nie odpuszczała Gabriela na krok, chyba się zauroczyła.
Ku zdziwieniom Kath i Lee, Gabriel był całkiem normalny i miły. Opowiadał sprośne żarty, które rozbawiały całe towarzystwo. Po dwóch godzinach, goście zdecydowali, że już jest późno i, że pójdą sobie. Katherina pożegnała wszystkich i została sama z Lee.
Gabriel postanowił, że odprowadzi Michę:
- Hej, Michaela.
Dziewczyna odwróciła się w jego stronę.
- Może cię odprowadzę?
- Mm nie, dzięki. Jadę z Natalie.
- Oh, daj spokój, boisz się?
Natalie dokładnie przyjrzała się Gabrielowi i poczuła coś niepojącego. Zaczęła bowiem szeptać do Machi:
- Nie idź, on jest zły, proszę cię.
Natalie dokładnie wiedziała, że koleżanka ją słyszała, niestety - Michaela jak Michaela - zignorowała jej ostrzeżenia, w ogóle udawała, że tego nie usłyszała.
- Ależ oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie - odpowiedziała z uśmiechem Gabrielowi.
Natalie tylko zobaczyła jak Michaela bierze chłopaka pod rękę. Dalszą widoczność zakłóciła jej mgła, która pojawiła się znikąd.
- Przyjemna noc, prawda? - zauważyła Micha.
- Bardzo.
- Jesteś taki tajemniczy. Opowiedz coś o sobie - zasugerowała.
- Hmm nie lubię o sobie mówić, ale proszę, jak chcesz to pytaj.
Dziewczyna zamyśliła się na moment. Patrzała tylko w pustą uliczkę, którą oświetlały przydrożne latarnie.
- Gabriel?
- Tak?
- Czy.. uważasz, że jestem ładna?
Gabriel bez chwili zastanowienia zaczął się śmiać. Micha zrobiła się czerwona jak burak.
- Ależ oczywiście. Jesteś piękna.
- Nabijasz się ze mnie, prawda?
- Nie. - od razu spoważniał.
Dziewczyna uśmiechnęła się do niego.
Oboje stanęli u progu jej domu.
Gabriel spojrzał Michaeli głęboko w oczy i namiętnie ją pocałował. Całowali się przez kilka sekund. Dziewczyna się odchyliła i spojrzała na niego.
- Czy mówiłem ci już, że jesteś piękna?
Oboje zaczęli się śmiać. Po kilku minutach się rozstali.

- Lee?
- Tak?
- Czy on udawał? - zapytała Katherina.
- Ale z czym?
- Czy na prawdę jest taki miły?
- Nie.
Para ucichła na moment.
- Mam się bać? - zapytała - nie wiem czy dobrze postąpiłam, że tak szybko ci zaufałam.
- Co? - zapytał.
- Nie ważne, źle się czuję.
- Dobra. W takim wypadku nie będę cię narażał na ból głowy - wyszedł.
Dziewczyna miała mętlik w głowie. Nie wiedziała co ma myśleć.
Ufać, czy nie ufać, co robić?
Postanowiła, że pójdzie się wykąpać. W czasie kąpieli usłyszała dość głośny trzask. Natychmiast zerwała się z wanny i ubrała biały szlafrok. Powoli otworzyła drzwi i szybko przeszła do swojego pokoju. Za plecami poczuła czyiś wzrok - momentalnie się odwróciła.
- Spięta dziś byłaś - powiedział Gabriel.
- Jak tu wszedłeś? Co tu robisz? Wyjdź! To włamanie! - podniosła głos.
- Ćśś! Cichutko, nie bój się - zaczął się powoli zbliżać.
- Czego chcesz?
- A co cię to obchodzi?
Katherina zamknęła oczy i poczuła jego oddech, jednak nawet jej nie dotknął. Powoli zaczęła je otwierać.
- Przypominasz mi ją. Jesteś identyczna, ale nie tak silna. Boisz się.
- Chcesz usłyszeć "tak"? No więc, tak, boję się.
Katherinie łzy popłynęły ze strachu. Gabriel zniknął. Katherina szybko zamknęła okno. Usiadła na łóżku i zaczęła pisać w pamiętniku.  
----------------------------------------------------------
Powracam, ale nie wiem na jak długo.
Krótko, ale wyszłam już z wprawy.
Rozumiem jeśli już nikogo nie zainteresuje moje opowiadanie. To moja wina, przepraszam. Do następnego razu.

4 komentarze:

  1. Caggie, mówiłam Ci, że dasz radę :)
    http://bedziepieklobaby.blogspot.com/

    U mnie nowy post, więc zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Savin na pytano podała mi link do twojego bloga !

    Jeeest super, jakie to ciekawe. Też jestem fanką Pamiętniki Wampirów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Caggie, no nareszice!
    Bardzo długo czekałam aż coś napiszesz.
    Ten rozdział jest świetny, szkoda, że taki krótki.

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne jak zawsze, ale mam nadzieję że nie będziesz więcej na tak długo znikać :)

    OdpowiedzUsuń